środa, 18 września 2013

Denny post




1.BIO SELECT- odżywka do spłukiwania przeznaczona do wszystkich typów wlosów wyciągiem z Dictamelia, malwy i aloesem
*Produkcji greckiej, jak zapewnia producent 89,83% stanowią całkowicie organiczne składniki, certyfikowana znakiem bio czystości ICEA.
*Słowa od producenta- Naturalna odżywka nawilżająca dla zniszczonych, suchych i farbowanych włosów. Ekstrakt dictamelia® doskonale odżywia dzięki zawartości cennych lipidów. Malwa jest jednym z najstarszych ziół wykorzystywanych w kosmetyce, a jej ekstrakt zawiera nawilżające polisacharydy i flawonoidy, które otaczają włos cienką ochronną warstwą, dzięki czemu zachowuje nawilżenie i gładkość.
Oliwa z oliwek i olej jojoba doskonale odżywiają włosy. Aloes, woda szałwiowa oraz organiczny olejek laurowy regenerują i nadają włosom blask. Dodatek argininy wzmacnia cebulki włosów, przeciwdziałając wypadaniu i przyspieszając porost.
*Petroleum derivatives free, artificial colours free, ethoxylates free, parabens free- ICEA standard;)
*Opakowanie z pompką ładne,zgrabne zachowane w tendencji eko, nawet lekko nabłyszczana etykietka zwraca uwagę na plus
*Pojemność 200ml, cena 29 zl w sklepie Helfy
*Konsystencja odżywki minimalnie rzadsza od przeciętnej,aczkolwiek nie sprawia problemu w aplikacji i nie splywa z wlosów,
*Przyjemny naturalny odcień i ciekawy ziołowy zapach-mnie akurat się podobał, nie apteczny ,ale myślę,że coniektórych mógłby zrazić.
 *Działanie i tu się zaczynają schody. Moje uczucia odnośnie tej odżywki ulegly lekkiemu ochłodzeniu po którymś z kolei użyciu, gdyż na moich wlosach nie zauważyłam spektakularnego efektu ,jakiego się spodziewałam po użyciu organicznego kosmetyku. Liczyłam na cudowne odżywienie , kojarzyło mi się to bowiem z zadziwiająca mocą mikstur naszyk babek stosujących na swe głowy maceraty z pokrzyw zerwanych przy pełni księżyca, wodę brzozową z naciętego w dniu kupaly pnia, piwo warzone w pocie wlasnego czoła, żółtka jaja od świętej kury, olej rycynowy, nafte czy tam naftalinę;) i spodziewałam się uzyskac po jakimś czasie lwią grzywę Violetty Villas, aczkolwiek nic takiego nie nastąpiło.
Pani ekspedientka w nowootwartym sklepie osławionej już marki zapewnila mnie,że jest to najnowszy cudowny produkt tej wspaniałej greckiej firmy i że podekscytowane klientki czekały na wypróbowanie tego specyfiku od co najmniej kilku tygodni. Stosując w parze z szamponem tejże serii miałam koszmarny problem z rozczesaniem wlosów po umyciu, które po zdjęciu ręcznika przypominaly jeden duży starobabiloński dred;> Jestem w stanie wyobrazić sobie, w jakim stanie są moje włosy po kilku rozjaśnieniach, dekoloryzacji, kolejnej koloryzacji, stosowaniu prostownicy itd. Ale jeżeli mogę na co dzień zaaplikować sobie odżywkę ze średniej rossmanowskiej półki, niestety ze składem jaki każda z nas zapewne ma świadomość jaki tam się znajduje, ale mieć jako taki dopuszczalny do przeciętnej wygląd włosa to przy tym raczej pozostaję.Nie kupię więcej.

2.LUKSJA CARE PRO RESTORE- kemowe mleczko pod prysznic shea butter
*Połączenie mleczka pod prysznic ze składnikami balsamu do ciała o właściwościach pielęgnacyjnych, zawiera masło shea cenione ze względu na swoje właściwości odżywcze,regeneracyje i ochronne
*500ml 12zl
*Opakowanie dużej pojemności o poręcznym opływowym kształcie, nie sprawia problemów technicznych, w klasycznym stonowanym białym kolorze
*Konsystencja bardzo przyjemna, wydajne, dobrze się pieni i myje.
*Moja opinia duży duży plus, jak dotąd aktualnie mój ulubiony produkt myjący,bije na głowę typowo nawilżające specyfiki jak np. dove czy Nicea. Ma piękny delikatny zapach i cudowne jak dla mnie nawilżające właściwości.
 Na razie mój zdecydowany ulubieniec, zużyte 3 opakowania

3.HEAN NATURA SLIM NO LIMIT-peeling cukrowy do ciała, kuracja ujedrniająca limonka i żeń szeń
*Preparat pod prysznic zawiera mieszankę cukru i drobinek złuszczających, odświeża i wygładza skórę,oczyszcza pory, poprawia jędrność i elastyczność skóry.Składniki aktywne:
*Mieszanka cukru i drobinek pobudza ukrwienie i dotlenia skórę, wyciąg z żeń-szenia stymuluje odnowę naskórka i przeciwdziała starzeniu się skóry,wyciąg z bluszczu wspomaga usuwanie toksyn z organizmu, d-panthenol nawilża i zapobiega podrażnieniom
*Opakowanie przeżroczysta tuba 200ml ok. 9zl
*Konsystencja dobra,gęsta, wydajna, piękny limonowy kolor z zielonymi drobinkami, orzeźwiający cytrusowy zapach
*Moja opinia- nie przepadam za cukrowymi peelingami,zawsze mam wrażenie że rozpuszczają się szybciej niż zdołają cokolwiek zetrzeć, aczkolwiek w tym przypadku jest inaczej ,jest to mój zdecydowany faworyt,używam od ok. roku, ilośc zużytych opakowań niezliczona


4.COLGATE PLAX ICE-płyn do płukania ust- intensywna świeżość oddechu oraz siła antybakteryjnego płynu do płukania jamy ustnej.
*Zapewnia długotrwały, intensywnie świeży oddech. Usuwa do 99.9% bakterii.  Zapewnia do 64% silniejsze dziąsła. Ma silnie odświeżający smak. Zawiera fluor, aby chronić przed próchnicą.
*Kraj pochodzenia: Szwajcaria
*500ml 6zl, Opakowanie poręczne, zgrabne
*Moja opinia-jak dla mnie za mocny, spośród wszystkich płynów do płukania jakich używałam jest wręcz piekący,ja używając go miałam łzy w oczach;> nie polecam dla wrażliwców. Więcej nie kupię.

5.AVON PLANET SPA-odżywcza maseczka z MASŁEM SHEA-
-przywraca odpowiedni stopień nawilżenia,
-koi i wygładza cerę,
-zawiera witaminy A,E i C oraz masło shea,
-odpowiednia do skóry wrażliwej.

*75ml, ok. 10zl, opakowanie ciężkie w otwieraniu, po kilku użyciach urwałam nakrętkę;>
*Konsystencja toporna,kleista
*Przyjemny delikatny zapach i koloryt
*Moja opinia-nie zauważyłam żadnych efektów stosowania.Po właściwościach maseczki spodziewałam się uzyskania efektu lepszego niż po aplikacji jakiegokolwiek kremu. Skóra na twarzy była miękka, ale napewno nie nawilżona ani odżywiona, efekt był bardzo chwilowy.
Jednym słowem rozczarowanie. Więcej nie kupię

6.AVON PLANET SPA-czarne mydło z TURECKIEJ ŁAŹNI TERMALNEJ-
*200ml, ok. 10zl,duża transparentna tubka, ciezko wydobyć produkt z tuby
*konsystencja produktu przyjemna,niespotykany kolor, ciekawy orientalny zapach
*Moja opinia-poza pieknym zapachem i ciekawym opakowaniem i wyglądem nie zauważam plusów. Nie wiem czy myje, a na pewno brudzi(!) Po dość długim spłukiwaniu na ciele gdzieniegdzie pozostawał szary nalot,tak jakby produkt farbował skórę, badż nie chciał się wypłukać! Pozatym tragiczny stan wanny zachlapanej w ciemne ciapki. Nigdy więcej.

7. BARWA SIARKOWA-maseczka antytrądzikowa-
Przeznaczona do skóry z tendencją do trądziku i łojotoku. Reguluje wydzielanie sebum oraz regeneruje naskórek. Szczególnie polecana w okresie dojrzewania. Specjalnie dobrana kompozycja składników aktywnych oczyszcza i zwęża pory, delikatnie złuszcza naskórek oraz wygładza i matuje skórę. Produkt przebadany Siarka – działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo, reguluje pracę gruczołów łojowych zmniejszając wydzielanie sebum.Składniki aktywne:
  • Glinka wulkaniczna – dotlenia, oczyszcza, matuje i regeneruje.
  • Kaolin – zwęża i oczyszcza pory, delikatnie złuszcza, działa kojąco i łagodząco oraz wygładza i poprawia koloryt skóry.
  • Multifruit Extract – działa antybakteryjnie i keratolitycznie, redukuje blizny potrądzikowe.
  • Bioselektywny oligosacharyd – ogranicza rozwój niepożądanych kolonii mikroorganizmów jednocześnie stymulując przywrócenie naturalnej flory bakteryjnej.
*Pojemność: 2x5 ml-Opakowanie na dwa użycia,cena ok.5zl
*konsystencja rzadka,spływająca, kolor szarawo-beżowy,zapach dopuszczalny
*Moja opinia-bez efektów, nie zauważyłam żadnego działania, zdecydowanie wolę efekt jakiejkolwiek maseczki z czystą glinką, przeraził mnie skład bodajże pięciu parabenów(!),który niestety zauważyłam dopiero w domu. Nigdy więcej.
 CO SĄDZICIE , MIAŁYŚCIE STYCZNOŚĆ Z KTÓRYMŚ Z POWYŻSZYCH KOSMETYKÓW, BĄDŻ PODOBNYM/ LEPSZYM? Zapraszam do komentowania;)

10 komentarzy:

  1. Piękne makijaże;) A co do Regenerum to naprawdę zachęcam, bo czyni cuda:) Będę tu zaglądać, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mogę przeczytać posta.. Nie wiem coś zmieniłaś bo mi się w oczach mieni :( Nie jestem w stanie rozczytać literek :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No teraz przeczytałam :) Dziękuję :) Maski z Avonu i mnie zawiodły, działała tylko ta z morza martwego w szarej tubce. Odżywka do włosów, wygląda ciekawie, ale szkoda że żadnego działania nie widać :(

      Usuń
    2. spodziewałam się po tej odżywce cudów, tyle pochwał, tyle wydatków,tyle ekscytacji, a tu pach. mogłam kupić szampon familijny i majonez, bo o tym też gdzieś czytałam,żeby nacierać końcówki;))

      Usuń
  3. Mam takie samo zdanie co do płynu Colgate :) Nie kupię go więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten peeling Hean kusi mnie już długo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, żółty bardzo lubię, za to niebieski-bodajże morski absolutnie mi nie przypadł do gustu;)

      Usuń
  5. Czy ten peeling rzeczywiście ujędrnia? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm, czy ujedrnia, trudno mi powiedzieć,bo lubie go i stosuję po prostu jako peeling, za konsysencję i zapach przede wszystkim;) napewno pomaga utrzymać skórę w stanie użytecznosci, jak każdy kosmetyk który pobudza krążenie;) kiedyś naprawdę dostrzegalne efekty osiągnęłam po kilkumiesiecznym codziennym masowaniu pod prysznicem myjką z trawy morskiej+potem balsam, ale aktualnie już mi się nie chce i wolę sobie poleniuchować w wannie;D

      Usuń

Dziękuję bardzo za wszystkie konstruktywne komentarze i opinie,
każda wasza uwaga bedzie dla mnie cenna ;) Zapraszam do obserwacji;)

Zabraniam kopiowania, wykorzystywania i rozpowszechniania zdjęć bez mojej wiedzy i zgody.
Pozdrawiam, Vermilion