Luna;)) |
Bunny Tsukino byla dla mnie trochę nadto roztrzepana i newralgiczna, pozatym zawsze miala same dwóje, a ja w młodzieńczym wieku nie wyobrażałam sobie, jak tak wogóle można;D Ale jak kiedyś tato kupił mi różdżkę w zestawie z diademem, kolczykami i pierścionkiem Czarodziejki z księżyca i tak byłam wniebowzięta;D Pamiętam tą radochę do teraz i ten różowy zestaw;D Oczywiście najbardziej lubiłam ostatnia serię z księżniczką Kakyuu i Galaxią, bo najwięcej się działo;) Ogólnie rzecz biorąc jaraly mnie te wszystkie transformacje, magia i walka ze złem, kosmos no i oczywiście efekty, jak to w mandze;) Biegalam do kiosku po kolejne nry komiksow, zbierałam plakaty i naklejki;D A jak wam się podobała bajka? Mieliście fazę na anime;)?