czwartek, 10 października 2013

Rybka makijażowo






Tym razem wrzucam makijaż inspirowany egzotyką (fauną ew. florą ) na konkurs rocznicowy u Makijażowo;) Nagrody są jak widać obok baardzo efektowne, ponadto nie trzeba wysyłać makijażu, jest też opcja dla tych bardziej leniwych- rozdanie;) Ja tutaj zainspirowałam się taką oto tęczową rybką. Nie przepadam za wszelkimi owocami morza czy rzeki, ale kolorystyka i wzornictwo mnie urzekło;D  I tak to u mnie wyszło;) lwią część makijażu wykonałam pigmentami kobo, mam nadzieję,że usta nie wyszły zbyt karnawalowo;) Miłego oglądania i zapraszam do wzięcia udziału, czasu jeszcze pozostało sporo, ostatni dzwonek 27. X.

środa, 9 października 2013

Pan Zig Zag


  Z racji tego,że pogoda można powiedzieć nas rozpieszcza, postanowilam wrócić jeszcze do lżejszej garderoby i zaprezentować moje ulubione holograficzne trampki. Buty marki atmosphere, pokryte świetną holograficzną, cekinową siatką na białej, antypoślizgowej podeszwie;) Bardzo wygodne, wsuwane i zarazem megaefektowne. Dla powtórzenia efektu holograficzny lakier Jo is in the house h&m na białym tle z inglota. Do tego krokodylek z cyrkoniami zakupiony w india-shopie i sznurkowe bransoletki- h&m i by dziubeka. Top fluo znaleziony w second handzie i spódnica maxi z h&m, która przeleżała swoje w szafie i w końcu przyszła na nią kolej. Wyszła z tego dość psychodeliczna całość, czyli całkiem w moim stylu;)
top fluo second hand, spódnica h&m divided
trampki holograficzne atmosphere
naszyjnik house, bransoletki by dziubeka, h&m, pierścionek india-shop, kolczyki h&m


poniedziałek, 7 października 2013

Patine

Podkład calming effects cream avon, bronzer tan up 010 hawaiian flower miss sporty

pigment Black_Diamond nr 77-ciemny złoty, cień paese 610 kaszmir, black kohl pencil oriflame

max factor 2000 calorie mascara, błyszczyk moisture seduction glimmering champagne avon

 Ostatnio trochę czas mnie goni, jak wiadomo rok akademicki już w pełni. Tym razem postanowiłam zaryzykować i po raz pierwszy mam na sobie ciemnozielony cień. Starałam się uniknąć teatralnego efektu, aczkolwiek nie było łatwo. Tutaj w estawieniu ze złotym pigmntem i odrobiną bronzera na powiece.
Cień mono, matowy z serii kaszmir polskiej marki Paese- napewno wam już znanej;) Zakupiony w patriotycznej drogerii internetowej tutaj , z której będę w najbliższym czasie testować kilka produków, więc
napewno kilka najbliższych postów bedzie zawierać conieco ze zdjęcia obok;) Pozdrawiam i do następnego;)




niedziela, 29 września 2013

Bardzo Szalony Kapelusznik bez kapelusza. Projekt makijażowy Alicja w Krainie Czarów;)

Dzisiaj przedstawiam wam moją interpretację makijażu na projekt organizowany przez Malwinę pt."Alicja w Krainie Czarów".
Wahałam się pomiędzy Królową Kier i Szalonym Kapelusznikiem, ostatecznie wygrała miłość do Johnny'ego Deppa;D Mój chłopak stwierdził, że będzie miał koszmary po takim widoku;D
Szkoda tylko, że nie miałam zadnego cylindra do pełni szczęścia.
Jak wam się podoba szaleństwo w takim wydaniu?
A poniżej wersja bardziej uładzona;)




eyeliner,koszula,naszyjnik- h&m

czwartek, 26 września 2013

Denny post





1.      1. Avon Foot Works Beautiful papaya exfoliating scrub- peelingOdświeża i złuszcza.Wyciąg z papai poprawia wygląd skóry, wzmacnia i ujędrnia jej strukturę. Ma działanie regenerujące.
*opakowanie tubka, w ładnych kolorach cena: 6zł / 75ml
*
konsystencja przyjemna,pomarańczowy kolorek, ładny owocowy zapach*Moja opinia: przyjemny, wydajny peeling, o ładnym owocowym zapachu, dobrze złuszcza, ładnie wygląda, Kupię.


2.      Avon Foot Works Beautiful papaya sorbet cooling spray- Spray chłodzący do stóp z wyciągiem z papai odświeża i dezodoruje twoją skóręSpray chłodzi i regeneruje twoje stopy.*Cena: ok.6 zł/ 100ml *zapach słodki, świeży i soczysty opakowanie schludne, *Moja opinia: wydajny, szybko wysycha, nie zostawia kleistego filmu,ładny zapach, chwilowe uczucie przyjemnego chlodzenia,bez mentolu, nie nawilża, po prostu jest i przez chwilę pachnie.Nie kupię.


3.      Ecotools aplikator do podkładu/różu/bronzera/rozświetlacza w płynie- coś na kształt Beaty Bendera z bambusową rączką, *cena 29zł*gąbka ma strukturę dość zbita, średnio elastyczną, trzonek poręczny*Moja opinia: jak dla mnie bezsensowny wynalazek. Miałam problemy z równomierną aplikacją zarówno podkładu, jak i różu. Manewrowanie jajkiem jest łatwiejsze niż taką gałką na trzonku.Wygląda ciekawie, nic pozatym. Najgłupszy zakup mojego życia.


4.      Isana Hair Liquid Silk Haarkur- odżywka do intensywnej pielęgnacji włosów z wyciągiem z jedwabiu wnika w uszkodzony włos, odbudowując jego strukturę. Nadaje włosom sprężystość i niezwykły połysk. Produkt przeznaczony do pielęgnacji matowych i łamliwych włosów.*Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Bis-Diglyceryl polyacyladipate-2, Glycerin, Propylene Glycol, Cetrimonium Chloride, Hydrolyzed Silk, Isopropyl Palmitate, Parfum, Citric Acid, Sodium Citrate, Methylparaben, Propylparaben, Cl 14720. *opakowanie zwyczajna tuba, bez zastrzeżeń, Cena: 6zł / 150ml, *Moja opinia: ostatnio moja ulubiona odżywka do wlosów, wiem,że skład nie jest wzorowy, ale doprowadza do ładu moje przesuszone i zniszczone farbowaniem włosy, z którymi nie radziły sobie min maski z l’oreal-a.Kupię następną.


5. Avon  Planet Spa african shea butter- Tropikalny krem do stóp i łokci z kwasami AHA Znakomicie poprawia wygląd i kondycję mocno przesuszonej skóry, np. stóp, łokci czy kolan. Nawilża, natłuszcza i koi łuszczącą się, podrażnioną skórę, natomiast aloes i wit. E działają kojąco, nawilżająco i ochronnie. do stóp, łokci i kolan.

*Skład: Skład: Aqua, Glycerin, Glycolic Acid, Cetearyl Alcohol, Behenyl Alcohol, Steareth-21, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Butyrospermum Parkii Butter, Ammonium Hydroxide, Parfum, Benzyl Alcohol, Tocopherol, Benzophenone-9, Steareth-2, Methylparaben, Lecithin, Glycine Soja Oil, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Propylene Glycol, Alcohol Denat., Citric Acid, CI 19140, CI 17200

*opakowanie-przyjemny plastikowy zakręcany słoiczek,cena 9,90 zł/75 ml

*zapach słodki karmelowo-krówkowy, dość ostry, nie wszystkim przypadnie do gustu , konsystencja gęsta, mazista, bardzo kleista

*Moja opinia: plus za zapach, który mnie osobiście się podobal i który długo utrzymywał się na skórze.Nie zaobserwowałam superzmiekczenia czy nawilżenia newralgicznych miejsc, tj. łokci i kolan. Przy aplikacji czułam nieprzyjemne, chwilowe pieczenie, używalam z bólem, ponieważ konsystencja była dla mnie odpychająca-okropnie się kleił. Nie kupię.



6.Carmex wiśniowy balsam do ust-zawiera unikalny zestaw składników, wraz z naturalnymi substancjami nawilżającymi, takimi jak masło kakaowe i lanolina. Te i inne składniki nadają ustom zdrowy wygląd, dzięki utrzymywaniu odpowiedniego poziomu nawilżenia, co zapobiega ich wysuszaniu i pękaniu.Carmex koi, nawilża, łagodzi suche i popękane usta.
*Skład: Petrolatum, Lanolin, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Flavor, Cetyl Esters, Theobroma Cacao (Cocoa), Seed Butter, Cera Alba (Beeswax), Benzophenone-3, Paraffinum Liquidum, Camphor, Menthol, Vanillin, Oxybenzone.

*opakowanie mała zakręcana tubka,Cena: 10zł / 10g.

*Moja opinia: już po pierwszym posmarowaniu ust ,stwierdziłam,że to obrzydlistwo. Okropny smrodek kamfory i uczucie mentolowego obrzęku ust, przeniosły mnie w koszmar dzieciństwa, gdzie podczas grypy nacierało się plecy maścią Vick i czuło ten zapach i lodowaty dreszcz na karku. Co do obiecywanych właściwości , okazały się totalnie odwrotne- ten pseudobalsam wysuszyl moje wargi na wiór. Nigdy więcej.

7. Synergen Fruity Flirt kremowy peeling do cery mieszanej- Kwasy AHA są znane z działania przeciwbakteryjnego, wygładzają i zwężaja pory. Formuła bez mydła zatrzymuje wilgoć w skórze. Odświeżająca mieszanka zapachów trawy cytrynowej i bambusa.* Skład: Aqua, Palmitic Acid, Stearic Acid, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Sodium Cocoyl Isethionate, Cocamidopropyl Betaine, Acrylates Copolymer, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Polyethylene, Coconut Acid, Parfum, Sodium Chloride, Glyceryl Oleate, Coco-Glucoside, Citric Acid, Sodium Isethionate, Linalool, Methylisothiazolinone, Cl47005, Cl42090.*opakowanie- dosć duża tubka, Cena: 8zł / 150ml*zielona ,kremowa konsystencja, o świeżym cytrusowym zapachu*Moja opinia: przyzwoity żel do zmywania mieszanej twarzy, nie podrażnił(co u mnie zdarza się dość często przy żelach do mycia) i nie powodował nieprzyjemnego ściągniecia skóry, przyjemny ,pobudzający zapach i konsystencja. Kupię


8. Schwarzkopf Got2b Powder'ful Volumizing Styling Powder- Nowy stylizujący puder dla pań zawiera mikro - cząsteczki, które `strosząc` powierzchnię włosa, nadają fryzurze maksimum objętości, poczynając już od nasady włosów. Wystarczy nasypać nieco pudru na dłoń, rozetrzeć i delikatnie wmasować we włosy. Inny sposób to nałożenie odrobiny pudru bezpośrednio na włosy i wmasowanie jak każdego innego kosmetyku. Dowolna objętość fryzury, odpowiednia do okazji, jest możliwa do wykreowania w kilka sekund. *Skład: Aqua, Silica Silylate, Sodium Benzoate, Citric Acid, Octylacrylamide/Acrylates/Butylaminoethyl Methacrylate Copolymer.*opakowanie małe, poręczne, zakręcany plastik cena15 zł/10g *konsystencja : bardzo zmielony proszek,  biały, miałki, nieprzyjemny zapach *Moja opinia: na moich włosach się nie sprawdzil, efekt minimalnego uniesienia był bardzo chwilowy, pożniej znikomy, nie podobała mi się szorstkość i lepkość włosów po zastosowaniu, chemiczny zapach i swędząca skora glowy. Nigdy więcej.


9.Healing Spa Bath Crystal White tea& ginseng- krysztalki soli kąpielowej z setu do domowego spa(plus balasam i myjka) *270g , cena ok.20zł, *dosć duże kryształki, piękny  i wyrazisty,elegancki zapach *Moja opinia- set dostałam w prezencie-bardzo udanym, sól bardzo dobra jakościowo, duże kryształki, wydajne, pięknie nawilża, zapach utrzymuje się długo na skórze, bardzo ładne, eleganckie opakowanie, podobny zestaw tutaj. Kupiłabym;)


10. Avon Clearskin Professional Liquid Extraction strip-Oczyszczające plastry w żelu zostały oparte o technologię zgłoszona do opatentowania.Po aplikacji płynna formuła zamienia się w elastyczn plaster. Oczyszcza, usuwa zanieczyszczenia oraz odblokowuje pory, tym samym eliminując wągry i poprawiając wygląd skóry. *Opakowanie mała poręczna tubka, Cena: 22zł / 30ml, *niebieski żel peel off.*Moja opinia: żel dość długo zasycha, nie działa kompletnie, nawet przy wcześniejszym otwarciu porów 20min parówką, nie usunał ani jednego zaskórnika. Nie kupię więcej.

 I na koniec małe zakupy;)
1. Mój wyczekany naszyjnik z pull&bear, na którym zawiesiłam oko już na wyjeżdzie wakacyjnym w lipcu, zakupiony teraz po okazyjnej cenie w sklepie internetowym.
2.sukienka bodycon galaxy fishbone wyszperana w new yorker za 9.95;)
3.cień matowy 373 freedom system inglot ,który zamierzam wykorzystać w najbliższym projekcie makijażowym u Malwiny;)
4. lakiery piaskowe wibo i lovely baltic sand- milion razy opisywany na bloggerze, urzekł mnie ten blady błękit.
5. lakiery transparentne avon z efektem galaktyki i coś na zatrzymanie opalenizny- bronzer w żelu i mój ulubiony niesmrodliwy(!) samoopalacz również w promocyjnej cenie - bo jakżeby inaczej! ;)